środa, 16 lipca 2014

WYMARZONY BUJAK I MIŁE SPOTKANIE:)

Tak długo mnie nie było, że nawet nie wiem od czego zacząć dzisiejszego posta:). Przede wszystkim dziękuję, że mnie nadal odwiedzacie, i co najważniejsze nie tylko w świecie wirtualnym ale także w realnym:)). Dziewczyny dziękuję Wam za, co prawda bardzo krótkie ale jakże miłe spotkanie:). Aniu i Mysiu mam nadzieję, że następnym razem uda nam się dłużej porozmawiać:). 
A w domu... w domu  mam nowego "lokatora" wymarzonego i wyczekanego:), wspaniale się na nim odpoczywa i najchętniej bym z niego nie schodziła. Po całym dniu w pracy tylko czekam, żeby sobie wygodnie usiąść pobujać się i wyszywać. Jesienią to chyba w ogóle z niego nie zejdę.
Fotel mimo, że używany to nadal jest w doskonałym stanie, nie przemalowywałam go i chyba nie będę go malować podoba mi się jaki jest i pasuje kolorystycznie do kuchennego stołu.
Zawsze chciałam mieć drewniany fotel bujany, szukałam na Allegro długo tego wymarzonego aż w końcu udało się go upolować i w takim kształcie o jaki mi chodziło, czyli maksymalnie prosty i w bardzo przystępnej cenie więc grzechem byłoby go nie kupić:)))


Z okazji lata pojawiły się u mnie też niebieskości, na razie nieśmiało wprowadzam ten kolor w postaci poduszek i obrusa, ale muszę przyznać, że całkiem dobrze funkcjonuje mi się w jego otoczeniu.








A Wam jak mijają letnie dni?
Ja raz jestem zapracowana po uszy, innym razem leniuchuję i szukam sobie zajęcia, ale na szczęście mam możliwość robienia tego co kocham i spełniam się w tym więc nie narzekam:))
Życzę Wam dużo słonka:)
ila